Jak wynika z raportu PV Parity Report przygotowanego w ramach paneuropejskiego projektu PV Parity współfinansowanego ze środków Komisji Europejskiej, fotowoltaika zaczyna osiągać grid parity w coraz większej liczbie krajów UE.
Celem inicjatywy PV Parity Project realizowanej pod przewodnictwem Imperial College of London Consultants wspólnie przez instytuty badawcze z kilku europejskich krajów jest zbadanie możliwości osiągnięcia grid parity, czyli równowagi kosztu produkcji energii w elektrowniach fotowoltaicznych z kosztem energii kupowanej z sieci energetycznej.
Jak czytamy w raporcie, fotowoltaika osiągnęła już grid parity w Holandii, Hiszpanii, Portugalii, Niemczech i we Włoszech, w przyszłym roku do grona tych państw dołączy Austria, a w 2017 r. grid parity zostanie osiągnięte przez PV również w Belgii, Grecji i na południu Francji.
Autorzy projektu za cel postawili sobie sprawdzenie czy do 2030 roku możliwe będzie zaspokojenie zapotrzebowania na energię w Europie w 15-procentach energią z PV, a jak wynika z opublikowanego ostatnio raportu, jest to możliwe nie tylko z technicznego punktu widzenia, a ponadto może się to odbyć przy relatywnie umiarkowanych kosztach. Obecnie udział PV w konsumpcji energii w Europie wynosi już ok. 3%.
Autorzy raportu wskazują, że osiągnięcie grid parity przez fotowoltaikę zależy od kilku czynników, w tym od cen energii elektrycznej, warunków nasłonecznienia w danym regionie, kosztów instalacji systemów PV, a także od kosztu finansowania inwestycji w elektrownie fotowoltaiczne, który ma decydujący wpływ na koszt produkowanej w nich energii.
Autorzy raportu wskazują też na dodatkowe koszty, których poniesienie będzie konieczne, aby osiągnąć założony przez nich cel 15-procentowego udziału energii z OZE do 2030 r. Podkreśla się m.in. potrzebę stworzenia rynku mocy rezerwowych, które będzie można uruchomić w przypadku braku produkcji energii z PV. Zdaniem autorów raportu, koszt utrzymania europejskiego rynku mocy na północy kontynentu wyniesie ok. 14 euro/MWh, a na południu Europy będzie znacznie niższy.
Drugi najwyższy komponent kosztowów wynikający z integracji PV w europejskim systemie energetycznym jest związany z potrzebą rozbudowy sieci energetycznych -autorzy raportu szacują jej koszt na maksymalnie 9 euro/MWh.
Autorzy raportu wskazują także na koszty wynikające z konieczności rozbudowy transeuropejskiego systemu przesyłu energii, szacując je w przypadku fotowoltaiki na ok. 0,5 euro/MWh do 2,8 euro/MWh.
Do powyższych kosztów należy doliczyć koszt balansowania, który według naukowców pracujących przy projekcie PV Parity - w przypadku 10-krotnego zwiększenia obecnego potencjału fotowoltaiki na Starym Kontynencie - wyniósłby ok. kilku eurocentów na MWh.
Autorzy raportu podkreślają także potrzebę odejścia od systemów wsparcia bazujących za premiowanie sprzedaży energii z PV do sieci za pomocą taryf gwarantowanych i wdrożenie w ich miejsce systemów wsparcia promujących rozwój systemów off-gridowych i rozwój tzw. net-meteringu.
źródło:gramwzielone.pl
W latach 2014-2020 Polska może otrzymać z Unii Europejskiej ponad 6 mld zł na promowanie odnawialnych źródeł energii (OZE) i efektywności gospodarczej. Szansę na dofinansowanie będą miały projekty mające na celu promocję i dystrybucję OZE. Informacja ta jest ważna w kontekście wchodzącej za dwa lata w życie dyrektywy unijnej, regulującej ocieplanie domów piecami węglowymi. Polska zostanie zmuszona poprawić jakość powietrza, w związku z czym do roku 2020 z polskich domów muszą zniknąć wszystkie piece węglowe. Nowe przepisy unijne otwierają furtkę rozmaitym substytutom paliw kopalnianych takich jak biomasa, która w opiniach niektórych jest przyszłościowym nośnikiem energii pierwotnej.
Rozwój społeczny i przemysłowy niosą za sobą wzrost zapotrzebowania na paliwa kopalne. Wzmożona eksploatacja surowców naturalnych wpływa jednak negatywnie na stan środowiska. Zaczęto więc poszukiwać nowych, mniej inwazyjnych źródeł pozyskiwania energii. Mowa tutaj o jej odnawialnych źródłach, czyli takich, których wykorzystanie nie wiąże się z deficytem. Dla porównania tradycyjne źródła energii są wyczerpywalne, co nie jest ich jedyną wadą, są bowiem także szkodliwe dla otoczenia. Unia Europejska w najbliższej przyszłości stawiać będzie na energię pochodzącą z naturalnych procesów przyrodniczych. Polityka energetyczna UE określająca udział odnawialnych źródeł energii w rocznym bilansie energetycznym Państw członkowskich zakłada, że udział OZE w stosunku do całego bilansu powinien wynosić 15 proc. w 2020 roku. Środkiem służącym poprawie jakości powietrza ma być likwidacja starych węglowych pieców, które wciąż eksploatowane są w wielu polskich domach. Polski rząd na ich wymianę przeznaczy ze środków budżetowych i unijnych około 5 mld.
Prognozy dla cen paliw są jednoznaczne- możemy spodziewać się ich wzrostu. Sprawia to, że energia płynąca z naturalnych źródeł jest konkurencyjną formą inwestycji. Niewątpliwą zaletą OZE jest dodatkowo stały koszt jednostkowy uzyskiwanej energii elektrycznej, a także szeroko rozumiane bezpieczeństwo energetyczne. Obok zrównoważonego rozwoju oraz minimalnych kosztów eksploatacji wymienić należy ważną ze społecznego punktu widzenia korzyść, mianowicie szansę na aktywizację zawodową wewnątrz wielu środowisk. Wykorzystanie różnorodnych, atrakcyjnych dotacji i dofinansowania z dziedziny OZE, może korzystnie wpłynąć na ożywienie całego sektora przemysłowego. źródło: gramwzielone.pl
MG pracuje nad ostateczną wersją systemu wsparcia promującego optymalne dla rozwoju OZE i mającego na celu realizację zobowiązań unijnych oraz mającemu na celu promowanie najefektywniejszych kosztowo rozwiązań, przy jednoczesnym uwzględnieniu specyfiki energetyki rozproszonej.
W 2012 r. ilość energii elektrycznej wytworzonej z OZE wzrosła o 25 % r/r i wyniosła ok. 16,6 TWh. W 2012 r. powstało 229 nowych koncesjonowanych źródeł OZE, a moc zainstalowana OZE w sektorze elektroenergetyki zwiększyła się z 3082 MW do 4416 MW, co było największym wzrostem w historii. Według danych Agencji Rynku Energii S.A. w okresie styczeń-maj 2013 r. faktyczna produkcja energii elektrycznej z OZE wyniosła 7 127,6 GWh, co oznacza wzrost produkcji o 1,2% względem analogicznego okresu w 2012 r. Spadek produkcji w technologii współspalania wynika m.in. z oddania do użytkowania w 2012 i 2013 bloków biomasowych (moc: 690 MW), gdzie została przeniesiona produkcja energii z biomasy. Poniżej moc zainstalowana OZE w sektorze elektroenergetyki w latach 2005 – 2013
• dane za pierwsze półrocze
• DZIAŁANIA LEGISLACYJNE
Mały Trójpak
Wejście w dniu 11 września 2013 r. w życie znowelizowanej ustawy – Prawo energetyczne (tzw. Mały Trójpak) spowoduje transpozycję unijnych przepisów w sprawie promowania stosowania energii odnawialnej. Trwają również prace nad wdrożeniem kryteriów zrównoważonego rozwoju nowelizacją ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych .
Duży Trójpak
Trójpak to pakiet ustaw energetycznych przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki.
W skład wchodzą:
• ustawa – Prawo energetyczne,
• ustawa – Prawo gazowe,
• ustawa o odnawialnych źródłach energii.
Podstawowym celem Trójpaku jest zbudowanie spójnych ram prawnych w obszarze energetyki, z uwzględnieniem standardów europejskich, a także wyłączenie z obecnej ustawy – Prawo energetyczne (wielokrotnie nowelizowanej) przepisów dotyczących zagadnień sektora elektroenergetyki, gazowych oraz odnawialnych źródeł energii, które zostaną uregulowane w oddzielnych ustawach.
Rozwiązanie takie ma na celu uporządkowanie, uproszczenie i udoskonalenie obwiązujących przepisów oraz realizację zobowiązań unijnych.
W projektach Trójpaku, oprócz zmodyfikowanych dotychczasowych regulacji, zostało zawartych wiele nowatorskich rozwiązań mających na celu rozwój sektora energetycznego. Mają one na celu z jednej strony rozwój ekonomiczny i technologiczny branży energetycznej, pewność obrotu oraz stabilność prawną, a z drugiej strony ochronę konsumenta energii oraz zapewnienie odpowiednich standardów świadczonych usług, a także kontynuację wsparcia dla energetyki odnawialnej.
Trójpak energetyczny jest kompleksowym rozwiązaniem prawnym zarówno dla energetyki konwencjonalnej, odnawialnych źródeł energii, gazownictwa jak i dla samych konsumentów energii. Wprowadzenie nowatorskich rozwiązań podyktowanych rozwojem rynku energii elektrycznej, gazu ziemnego i rynków ciepła oraz ochroną odbiorców, a także dostosowanie do przepisów Unii Europejskiej stały się inicjatorem stworzenia projektów.
Wprowadzenie pakietu ustaw tzw. Dużego Trójpaku wynika z potrzeb gospodarki i dynamicznych procesów na rynku.
Pracom legislacyjnym poprzedzającym tzw. etap rządowy towarzyszył etap szerokich konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.
Projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii:
Projekt zawiera szereg nowatorskich rozwiązań w zakresie mikroenergetyki i małej energetyki, w tym także energetyki prosumenckiej, które z punktu widzenia Rządu RP są bardzo istotnym elementem pozwalającym w przyszłości wykorzystywać lokalnie dostępne zasoby OZE w celu wytwarzania m.in. energii elektrycznej, czy biogazu rolniczego ze źródeł odnawialnych. Tego typu inicjatywy lokalne umożliwią bowiem zwiększanie udziału energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, co jest niezwykle ważne z punktu widzenia wypełnienia przez Polskę zobowiązań wynikających z dyrektywy 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych zmieniającej i w następstwie uchylającej dyrektywy 2001/77/WE oraz 2003/30/WE.
Projekt wpisuje się także w działania deregulacyjne i zawiera szereg propozycji w zakresie zmniejszenia obciążeń dla przedsiębiorców (np. zniesienie obowiązków koncesyjnych, prowadzenia działalności gospodarczej odniesieniu do producenta energii elektrycznej w mikroinstalacji) oraz szereg nowatorskich propozycji w zakresie dotyczącym zmian w sferze ułatwień w prowadzeniu działalności gospodarczej lub gwarantujących wytwarzanie energii i sprzedaż nadwyżek wytworzonej energii przez prosumentów, wytwarzających energię elektryczną z OZE na własne potrzeby.
Projekt promuje „energetykę prokonsumencką”, a tym samym realizuje jeden z celów dyrektywy 2009/28/WE, jakim jest promocja małej energetyki (wytwarzanie energii przez małe podmioty (małe przedsiębiorstwa/obywateli)), tak by każdy mógł produkować, korzystać i odsprzedawać nadwyżki wytworzonej i niewykorzystanej energii elektrycznej.
Ponadto, regulacja stanowi także propozycję modyfikacji na bardziej efektywny obecnie obowiązującego systemu wsparcia wytwórców energii elektrycznej i biogazu rolniczego ze źródeł odnawialnych.
Przyjęcie projektu pozwoli na zagwarantowanie wsparcia dla energetyki odnawialnej przez okres 15 lat od momentu oddania danej instalacji OZE do użytkowania, a po tym okresie pozwoli już na w stabilne funkcjonowanie na rynku. System wsparcia OZE ma być możliwie najbardziej zbliżony do zasad rynkowych, co pozwoli na uniknięcie w przyszłości ewentualnych efektów nadpodaży „zielonych certyfikatów”.
Podkreślić należy, iż uregulowania prawne zawarte w projekcie ustawy o OZE będą podstawą realizacji przez Polskę założeń Krajowego Planu Działań w zakresie energii ze źródeł odnawialnych, w tym w szczególności realizacja celów w zakresie udziału energetyki odnawialnej w miksie energetycznym w roku 2020 r.
W zakresie ułatwiania w podejmowaniu działalności gospodarczej i likwidowaniu barier w sektorze OZE są to m.in.:
• wprowadzenie przejrzystych regulacji prawnych w zakresie podejmowania działalności gospodarczej w sektorze energetyki odnawialnej;
• uproszenie zasad prowadzenia działalności gospodarczej poprzez zmniejszenie obowiązków koncesyjnych dla mikro i małej energetyki;
• stworzenie rozwiązań prawnych dedykowanych dla rozwoju energetyki prosumenckiej, w tym także zwolnienie z obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej w przypadki sprzedazy nadwyżek energii wytwarzanej przez prosumentów;
• wzmocnienie i doprecyzowanie obecnie obowiązujących rozwiązań prawnych dedykowanych dla przedsiębiorców podejmujących się prowadzenia działalności gospodarczej w sektorze energetyki odnawialnej;
• zapewnienie systemu wsparcia dla przyszłych wytworów energii elektrycznej i biogazu rolniczego z odnawialnych źródeł energii;
• zapewnienie kontynuacji systemu wsparcia dla istniejących wytworów energii elektrycznej i biogazu rolniczego z odnawialnych źródeł energii;
• ochrona praw nabytych istniejących wytworów energii elektrycznej i biogazu rolniczego z odnawialnych źródeł energii;
• zmiany otoczenia regulacyjnego w zakresie dotyczącym przepisów prawa np. prawa budowlanego wynikających z dyrektywy 2009/28/WE (ułatwienia dla malych instalacji OZE) oraz zasady i obowiązki dotyczące minimalnych wymogów dotyczących stosowania energii ze źródeł odnawialnych w nowych i wyremontowanych budynkach.
W zakresie ochrony konsumentów można wymienić m.in.:
• wprowadzenie przejrzystych regulacji prawnych w zakresie dotyczącym finansowania rozwoju sektora OZE przez odbiorców końcowych energii elektrycznej;
• zapewnienie kontynuacji rozwiązań prawnych dedykowanych prosumentom energii elektrycznej.
źródło: piechocinski.blog.onet.pl
Schemat mechanizmów wsparcia dla producentów energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych lub biogazu rolniczego omówił Międzyresortowy Zespół do spraw Realizacji Polityki Energetycznej Polski do 2030 roku. Spotkanie, podczas którego przeprowadzono również dyskusję na temat wykorzystania unijnych środków dla sektora energetycznego w latach 2014-2020, odbyło się 10 września 2013 r. w KPRM.
W opinii Zespołu, aby zoptymalizować koszty funkcjonującego systemu wsparcia konieczne jest wprowadzenie nowych regulacji prawnych dla już istniejących projektów OZE.
Zespół zarekomendował także utrzymanie obecnego wsparcia dla istniejących instalacji odnawialnych źródeł energii. Pozwoli to zachować prawa nabyte wszystkich producentów energii elektrycznej z OZE do momentu wejścia w życie ustawy w tym zakresie.
Ponadto niezbędne jest wdrożenie systemu aukcji dla nowych i zmodernizowanych instalacji, co pozwoli wypełnić zobowiązania wynikające z pakietu klimatyczno-energetycznego. W pierwszej kolejności jednak wsparcie powinni otrzymać właściciele takich projektów, którzy wykorzystują sprawdzone i stabilne technologie o niskich kosztach produkcji.
Obecni na spotkaniu członkowie Zespołu poparli również propozycje rozwiązań umożliwiających rozwój energetyki prosumenckiej w mikro i małych instalacjach. Dzięki temu każdy może zostać zarówno producentem jak i odbiorcą, a wytworzoną w ten sposób energię będzie mógł w pierwszej kolejności wykorzystać do własnych potrzeb.
Szczegółowe ustalenia dotyczące schematu mechanizmów wsparcia dla wytwórców energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych zostaną przedstawione podczas konferencji 17 września 2013 r. w Ministerstwie Gospodarki.
źródło: Ministerstwo Gospodarki
Przedstawiciel Komisji Europejskiej poinformował, że w nowej perspektywie budżetu UE-28 na lata 2014-2020 unijne dotacje mają w dużej mierze wspierać rozwój energetyki zdecentralizowanej, w tym przede wszystkim na odnawialne źródła energii.
Klaus-Dieter Borchardt, dyrektor Dyrekcji Generalnej ds. Energetyki w Komisji Europejskiej, uczestniczył w spotkaniu z władzami regionu białostockiego i instytucjami skupionymi w lokalnym klastrze elektroenergetycznym. Podczas spotkania przekonywał, że środki z nowego budżetu UE będą wspierać rozwój regionalnych centrów energetycznych, które wykorzystają lokalne potencjały źródeł energii.
Jak poinformował Borchardt, w nowej perspektywie finansowej na szeroko pojęte cele związane z energetyką w funduszach strukturalnych Bruksela przeznaczy w sumie 17 mld €. Przedstawiciel KE dodał, że niezależnie od środków udostępnianych w ramach funduszy strukturalnych, na cele związane z rozwojem OZE i efektywnością energetyczną Bruksela chce przeznaczyć 800 mln euro, o które potencjalni beneficjenci mogą ubiegać się bezpośrednio w Brukseli, a co istotne, w przypadku tego rodzaju dotacji od beneficjentów nie będzie wymagany wkład własny.
Jak poinformował podczas spotkania z przedstawicielem Komisji Europejskiej marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański, w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020 budżet konkursów związanych z energetyką wyniesie ok. 142 mln zł.
źródło:gramwzielone.pl
Na przełomie września i października na rynku pojawią się kredyty z grantem dla przedsiębiorców, przy których marża może być ujemna. Małe i średnie firmy dostaną wsparcie na inwestycje zwiększające energooszczędność oraz związane z energetyką odnawialną. Szacuje się, że zainteresowani wyczerpią pulę kredytów do końca roku.
– Wiele firm przeprowadza renowacje, inwestycje związane z budynkami, w których prowadzą działalność czy z liniami produkcyjnymi. Katalog celów do sfinansowania jest tak szeroki, że na pewno wielu przedsiębiorców znajdzie coś dla siebie, bo często inwestując, odnawiając swoją infrastrukturę w naturalny sposób, nawet czasami mniej zamierzony, usprawniamy efektywność energetyczną – podkreśla Paweł Dziekoński, dyrektor zarządzający produktami kredytowymi w Deutsche Bank PBC.
Środki będą mogły być przeznaczone na zwiększenie efektywności energetycznej budynków, w tym infrastruktury lub wyposażenia, czyli np. na ogrzewanie, wentylację, klimatyzację. A także na projekty związane z odnawialnymi źródłami energii, w tym – z wytwarzaniem energii elektrycznej, cieplnej i chłodniczej. – Jest to ciekawa formuła, przy której oprocentowanie kredytu potrafi być ujemne, ponieważ wartość grantu otrzymanego przez przedsiębiorcę może być większa niż suma zapłaconych odsetek i prowizji – zapowiada Paweł Dziekoński.
Pieniądze na ten cel pochodzą od niemieckiego Banku KfW, który jest dysponentem środków przeznaczonych na energooszczędne inwestycje. – Umowę podpisaliśmy na 40 mln euro i jest to największa tego typu umowa w Polsce. Zakładamy, że zainteresowanie przedsiębiorców nową ofertą będzie na tyle duże, że środki zostaną zaalokowane na przełomie 2013 i 2014 roku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Paweł Dziekoński.
Po pieniądze będą mogli sięgnąć przedstawiciele małych i średnich przedsiębiorstw. Według unijnej definicji są to firmy, w których maksymalny przychód roczny wynosi 50 mln euro, a zatrudnienie – do 250 pracowników.
Po wtorkowym posiedzeniu nieformalnego zespołu, który ma wypracować założenia nowego modelu wsparcia energetyki odnawialnej, nadal nie ma odpowiedzi na kilka kluczowych pytań. Przesądzone wydaje się jednak, że nie będzie to model ani z 2011 roku, ani z 2012 roku – wynika z informacji Obserwatora Legislacji Energetycznej portalu WysokieNapiecie.pl.
Dyskusja, w której biorą udział przedstawiciele kancelarii premiera oraz resortów gospodarki i finansów, może nie zakończyć się tak szybko, jak ostatnio deklarował wicepremier Janusz Piechociński – piszą dziennikarze serwisu WysokieNapiecie.pl.
Wiceszef rządu zapowiedział na niedawnym spotkaniu z przedsiębiorcami, że już w pierwszej połowie września założenia nowej wersji ustawy o odnawialnych źródłach energii trafią do konsultacji społecznych. Poinformował przy tym, że projekt przewidywać będzie aukcje OZE, czyli system przetargowy w wyniku którego wsparcie otrzymywać będą inwestorzy oczekujący najniższej pomocy z kieszeni odbiorców energii.
To oznacza, że w projekcie ustawy o OZE pojawią się jeszcze nowsze, niż projektowane dotychczas, modele wsparcia. Przypomnijmy, że w 2011 roku Ministerstwo Gospodarki zaproponowało pozostawienie, działającego obecnie, systemu zielonych certyfikatów, ale skorygowanego współczynnikami uzależnionymi od rodzaju OZE i wielkości instalacji. Zrezygnowało natomiast z gwarantowanej ceny zakupu samej energii z OZE. Po silnej krytyce w 2012 roku upubliczniony został kolejny projekt, przewidujący zachowanie certyfikatów ze współczynnikami korekcyjnymi, ale przywracający gwarantowaną cenę zakupu energii. W projekcie, który ma szansę na publikację jeszcze w tym roku, najprawdopodobniej znajdą się rozwiązania zmierzające do zagwarantowania inwestorom jednolitej taryfy uwzględniającej jednocześnie zakup energii i wsparcie jej produkcji.
Z informacji Obserwatora Legislacji Energetycznej wynika, że analizowane jest zastąpienie systemu zielonych certyfikatów (osobnej sprzedaży samej energii po cenach gwarantowanych oraz świadectw pochodzenia tej energii po cenach rynkowych) tzw. taryfą feed-in. Jej wysokość ustalana byłaby w trakcie aukcji dla każdego inwestora osobno. Wsparcie otrzymywałby ten, który oczekuje najniższej pomocy.
Nowy system, po wypracowaniu jednolitego stanowiska w nieformalnym rządowym zespole, ma być przekazany do konsultacji społecznych i międzyresortowych w formie ogólnych założeń, a nie konkretnych zapisów ustawowych, jak to miało miejsce w przypadku poprzednich wersji projektu ustawy o OZE z 2011 i 2012 roku.
źródło:gramwzielone.pl
"Rzeczpospolita" po raz kolejny zwraca uwagę na braki w podpisanej niedawno przez prezydenta nowelizacji Prawa energetycznego, czyli w tzw. małym trójpaku.
Przyjęcie małego trójpaku ma na celu implementację do polskiego prawa unijnych dyrektyw energetycznych. Za opóźnienia w ich przyjęciu Komisja Europejska domaga się nałożenia na Polskę ogromnych kar finansowych, które mogą wynosić nawet do 200 mln euro rocznie. Sprawa jest już w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, jednak pomysłodawcy małego trójpaku - rząd i posłowie koalicji - zapewniają, że dzięki małemu trójpakowi kar unikniemy.
Tymczasem "RZ", powołując się na opinie prawników, zwraca uwagę, że w małym trójpaku brakuje wiele regulacji, których przyjęcia domaga się od nas Komisja Europejska, i wylicza, że z 18 przepisów dyrektywy, które powinny zostać zaimplementowane przez nasz kraj, mały trójpak wprawadza w całości tylko cztery, sześć w sposób niepełny, a ośmiu nie zawiera w ogóle. Chodzi m.in. o przepisy regulujące rynek prosumentów czy o zasady przyłączania OZE do sieci energetycznych.
Na kolejne brakujące regulacje na łamach "RZ" zwraca uwagę Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. – By można mówić o pełnym wdrożeniu Dyrektywy 2009/28/WE do prawa polskiego, powinniśmy wreszcie wprowadzić m.in. zasady przejrzystego, niedyskryminującego oraz priorytetowego dostępu OZE do sieci czy usprawnienia i przyspieszenia krajowych procedur administracyjnych, służących umożliwieniu rozwoju energetyki odnawialnej. Jako PSEW postulujemy, by te i inne rozwiązania – przede wszystkim dotyczące zmodyfikowanego systemu wsparcia – znalazły się w tzw. ustawie o OZE - "RZ" cytuje przedstawiciela PSEW.
źródło:gramwzielone.pl
Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta RP, prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację Prawa energetycznego, czyli tzw. mały trójpak energetyczny.
Jak czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP poświęconemu podpisaniu małego trójpaku, podpisana właśnie ustawa jest krokiem w kierunku tworzenia wspólnego rynku energii elektrycznej i gazu oraz stanowi wsparcie dla rozwoju energetyki prosumenckiej, a także wprowadza przepisy dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady ws. promowania energii ze źródeł odnawialnych.
- Ustawa wprowadza wiele istotnych rozwiązań, jednak do uregulowania pozostaje jeszcze m.in. kwestia skutecznej budowy źródeł wytwórczych i magazynów energii. Niezbędne jest też przyjęcie całościowych przepisów dotyczących przyłączeń do sieci. W najbliższej przyszłości wyzwaniem będzie również zapewnienie rozwoju odnawialnych źródeł energii z naciskiem na różnorodność stosowanych technologii i wypracowanie efektywnego systemu wsparcia. Polska musi także odpowiedzieć na wymogi „inteligentnej energetyki” (smart grid), wprowadzając w swoim ustawodawstwie mechanizmy i narzędzia zachęcające do racjonalizacji zużycia energii i stabilizujące działalność podmiotów rynku energii - informuje Kancelaria Prezydenta RP.
W komunikacie dotyczącym małego trójpaku Kancelaria Prezydenta RP podkreśla potrzebę dalszej pracy "na rzecz spójności polityki energetycznej, ładu instytucjonalnego i jasnych regulacji" poprzez prace i przyjęcie ustaw energetycznych wchodzących w skład dużego trójpaku.
Poniżej prezentujemy informację Kancelarii Prezydenta RP na temat małego trójpaku energetycznego:
Informacja w sprawie ustawy z dnia 26 lipca 2013 r. o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw
Zasadniczym celem obszernej nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne jest zapewnienie pełnej implementacji przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych zmieniającej i w następstwie uchylającej dyrektywy 2001/77/WE oraz 2003/30/WE, a także uzupełnienie wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/72/WE z dnia 13 lipca 2009 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej i uchylającą dyrektywę 2003/54/WE oraz dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/73/WE z dnia 13 lipca 2009 r. dotyczącej wspólnych zasad rynku wewnętrznego gazu ziemnego i uchylająca dyrektywę 2003/55/WE.
Uchwalenie tzw. małego trójpaku energetycznego to krok we właściwym kierunku - ustawa przybliża do realizacji wspólnego rynku energii elektrycznej i gazu oraz działa na rzecz rozwoju energetyki prosumenckiej. Wśród licznych zmian wprowadzanych nowelizacją należy wskazać przede wszystkim:
1) wprowadzenie definicji odbiorcy wrażliwego wraz z określeniem przysługującego mu zryczałtowanego dodatku energetycznego:
a) dodatek energetyczny wynosić będzie rocznie nie więcej niż 30% iloczynu limitu zużycia energii elektrycznej oraz średniej ceny energii elektrycznej dla odbiorcy energii elektrycznej w gospodarstwie domowym. Limity określono następująco:
- 900 kWh w roku kalendarzowym – dla gospodarstwa domowego prowadzonego przez osobę samotną;
- 1250 kWh w roku kalendarzowym – dla gospodarstwa domowego składającego się
z 2 do 4 osób;
- 1500 kWh w roku kalendarzowym – dla gospodarstwa domowego składającego się
z co najmniej 5 osób.
b) dodatek będzie przyznawany przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta w drodze decyzji na wniosek odbiorcy wrażliwego energii elektrycznej i wypłacany do dnia
10 każdego miesiąca z góry,
c) wypłata dodatku energetycznego będzie zadaniem z zakresu administracji rządowej. Dodatek energetyczny wypłacać będą gminy, otrzymujące na ten cel dotację z budżetu państwa (ustawa szczegółowo reguluje zasady jej udzielania),
2) ustawa doprecyzowuje przepisy dotyczące przeprowadzania przez przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii kontroli legalności pobierania paliw lub energii, kontroli układów pomiarowo – rozliczeniowych, dotrzymania zawartych umów oraz prawidłowości rozliczeń;
3) nowelizacja wskazuje przesłanki, po wystąpieniu których przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji paliw gazowych lub energii może wstrzymać (z zastrzeżeniami wynikającymi z ustawy) dostarczanie paliw gazowych lub energii:
a) gdy w wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono, że nastąpiło nielegalne pobieranie paliw lub energii,
b) gdy odbiorca zwleka z zapłatą za świadczone usługi, co najmniej przez okres 30 dni po upływie terminu płatności,
4) nowelizacja dostosowuje w sposób pełniejszy polskie przepisy do wymogów prawa unijnego w zakresie niezależności operatorów systemów przesyłowych i dystrybucyjnych,
5) ustawa dodaje przepisy regulujące wytwarzanie energii elektrycznej w mikroinstalacji przez osobę fizyczną niebędącą przedsiębiorcą oraz zasady przyłączania tych instalacji do sieci dystybucyjnej,
6) nowelizacja dodaje również przepisy dotyczące gwarancji pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej w odnawialnym źródle energii,
7) nowelizacja rozszerza katalog podmiotów obowiązanych do przedstawienia Prezesowi URE do umorzenia świadectw pochodzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych lub biogazu rolniczego albo uiszczenia opłaty zastępczej o odbiorów przemysłowych, którzy w roku poprzedzającym rok realizacji obowiązku zużyli nie mniej niż 100 GWh energii elektrycznej, której koszt wyniósł nie mniej niż 3% wartości jego produkcji,
8) ustawa przewiduje wzmocnienie niezależności Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki poprzez zmianę sposobu wyboru oraz wprowadzenie zasady, że funkcję tę można pełnić tylko jedną, 5-letnią kadencję,
9) nowelizacja nakłada na Ministra Gospodarki obowiązek opracowania projekt krajowego planu działania w zakresie energii ze źródeł odnawialnych do roku 2020.
Jak wskazano powyżej, ustawa wprowadza wiele istotnych rozwiązań, jednak do uregulowania pozostaje jeszcze m.in. kwestia skutecznej budowy źródeł wytwórczych i magazynów energii, całościowe przepisy dotyczące przyłączeń do sieci. W najbliższej przyszłości wyzwaniem będzie również zapewnienie rozwoju OZE z naciskiem na różnorodność stosowanych technologii i wypracowanie efektywnego systemu wsparcia. Polska musi także odpowiedzieć na wymogi „inteligentnej energetyki” (smart grid), wprowadzając w swoim ustawodawstwie mechanizmy i narzędzia zachęcające do racjonalizacji zużycia energii i stabilizujące działalność podmiotów rynku energii. Nasz kraj potrzebuje spójnej polityki energetycznej, ładu instytucjonalnego i jasnych regulacji w tym zakresie, aby sprostać globalnym trendom, dlatego też kontynuacja prac nad tzw. dużym trójpakiem jest konieczna.
źródło: Kancelaria Prezydenta RP
JA Solar mający siedzibę w Szanghaju największy producent ogniw fotowoltaicznych na świecie po raz kolejny poinformował o osiągnięciu rekordowej wydajności nowego typu monokrystalicznego ogniwa fotowoltaicznego.
JA Solar ogłosił, że jego nowe monokrystaliczne ogniwo fotowoltaiczne - tzw. p-type - w rozmiarze 156x156 mm2 posiada wydajność na poziomie 20%. Wynik ten został potwierdzony przez renomowany niemiecki Instytut Frauenhofera z Freiburga. W ubiegłym miesiącu największy producent ogniw fotowoltaicznych na świecie poinformował, że wyprodukowane przez niego polikrystaliczne ogniwo fotowoltaiczne o standardowych rozmiarach 156x156 mm2 osiągnęło wydajność 18,3%. W obu przypadkach JA Solar zapewnia, że nowe ogniwa skieruje wkrótce do seryjnej produkcji. JA Solar oprócz wytwarzania ogniw produkuje także moduły fotowoltaiczne. Dzięki wertykalnie zintegrowanej produkcji jest zaliczany do ekskluzywnego grona producentów paneli fotowoltaicznych Tier-1. Chińska firma w rankingu największych producentów modułów fotowoltaicznych za 2012 r. przygotowanym przez firmę konsultingową NPD Solarbuzz została sklasyfikowana na 8. miejscu.
W pierwszym kwartale tego roku JA Solar sprzedał 442,7 MW paneli fotowoltaicznych - o 76 MW więcej niż w I kwartale roku ubiegłego. Jak poinformował chiński producent, szczególnie zyskowna okazała się dla niego w poprzednim kwartale sprzedaż na rynek japoński, gdzie osiągnął ASP wynoszący 38%. W całym 2013 roku prognoza chińskiego producenta przewiduje sprzedaż paneli PV na poziomie 1,7-1,9 GW.
E.ON i EnBW poifnormowały o zamknięciu kilku elektrowni zasilanych m.in. węglem, ropą i gazem. Jak tłumaczą obie firmy, powodem wyłączeń jest nieopłacalność ich eksploatacji - w warunkach rosnącej produkcji energii z OZE, kosztów emisji CO2 oraz niskich cen energii niepozwalających na pokrycie kosztów produkcji energii.
E.ON ponformował, że w październiku tego roku zamknie swoją elektrownię gazową zlokalizowaną w Malzenicach na Słowacji. Co ciekawe, elektrownia w Malzenicach została oddana do użytku zaledwie w styczniu 2011 roku.
Moc elektrowni w Malzenicach to 430 MW i pracuje ona ze sprawnością ponad 58%. E.ON zakładał, że będzie ona pracować przynajmniej 4-5 tys. godzin rocznie. Tymczasem w ciągu ostatnich 2,5 lat słowacka elektrownia niemieckiego koncernu pracowała w sumie zaledwie przez 5,6 tys. godzin.
Plany wyłączenia swoich elektrowni ogłosił także inny niemiecki koncern energetyczny. EnBW zamierza zamknąć swoje cztery elektrownie o łącznej mocy 668 MW zlokalizowane w pobliżu miast Marbach i Walheim. Dwie z nich to elektrownie, w których paliwem jest ropa, a dwie pozostałe są zasilane węglem. Wszystkie cztery elektrownie zostały oddane do użytku w latach 1965-1975.
Jak informuje EnBW, powodem tej decyzji jest "szybka zmiana struktury sektora energetycznego". Chodzi m.in. o włączenie produkcji energii ze źródeł odnawialnych, dodatkowe koszty emisji CO2 oraz występujące obecnie w Niemczech niskie ceny energii. Powodem jest zwłaszcza dodatkowy rozwój odnawialnych źródeł energii, wobec którego elektrownie konwencjonalne są narażone na duże komercyjne i finansowe ryzyko i coraz częściej muszą operować jako "marginalne jednostki wytwórcze". To powoduje drastyczny spadek ich przychodów. Problemy pojawiają się zwłaszcza w przypadku elektrowni gazowych, ale także jednostek węglowych, które nie mogą już dłużej pokrywać swoich kosztów - biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny energii - czytamy w oświadczeniu EnBW.
źródło: Gramwzielone
Minimalna cena, po jakiej będą mogły eksportować do UE swoje panele słoneczne to 0,56 eurocentów za Wp. To kolejne rozwiązanie mające ograniczyć sprzedaż chińskich paneli w Europie po dumpingowych cenach. Połączenie ceny minimalnej i określenie maksymalnej wielkości przywozu według Komisji Europejskiej zapewnieni europejskim producentom oddech i pozwoli znieść zbędną presję cenową.
Głównym uzasadnieniem nakładanych ograniczeń jest koszt wytworzenia paneli. KE sprawdziła, że skoro zarówno europejscy producenci i chińscy zaopatrują się w surowce i półprodukty potrzebne do wytwarzania paneli słonecznych u tych samych dostawców, to nie jest możliwe aby cena chińskich wyrobów była niższa od europejskich odpowiedników aż o 30-50 proc. Mniejsze, niż zakładano, względy odgrywają kwestie związane z robocizną, ponieważ w UE jest dużo większa automatyzacja produkcji i - co ważne - niższa energochłonność.
Krok KE jest dobrze oceniany przez europejskich producentów paneli, mniej pozytywnie wyrażają się o nim producenci energii. Ich zdaniem restrykcje na chińskie wyroby mogą oznaczać podrożenie produkcji energii z paneli nawet o 20 proc.
Na import z Chin, który przekroczy próg będzie nakładane wysokie cło. Nowe przepisy wchodzą w życie od szóstego sierpnia.
źródło: WNP
Na tydzień przed upływem ostatecznego terminu na osiągnięcie kompromisu pomiędzy Brukselą i Pekinem w zakresie antydumpingowych ceł na import chińskich krystalicznych paneli fotowoltaicznych do Unii Europejskiej obie strony doszły do porozumienia, dzięki któremu europejscy importerzy paneli „made in China” unikną dodatkowych ceł, których wartość mogłaby sięgać poziomu 30-60% wartości importowanych produktów.
W czerwcu Komisja Europejska wprowadziła tymczasowe cła antydumpingowe na import chińskich paneli fotowoltaicznych do Unii Europejskiej, których wartość wynosi 11,8%. Jednocześnie Bruksela ogłosiła, że jeśli do 6 sierpnia br. nie osiągnie porozumienia ze stroną chińską, wartość ceł zostanie zwiększona do średniego poziomu 47,6%, przy czym dla poszczególnych producentów wyznaczono różne wartości ceł sięgające w skrajnych przypadkach ok. 68%.
Nakładając w czerwcu cła tymczasowe Komisja Europejska opowiedziała się po stronie europejskich producentów paneli fotowoltaicznych zrzeszonych w grupie EU ProSun, którzy argumentowali, że chińscy producenci paneli PV, korzystając z subsydiów oferowanych im przez centralne i lokalne chińskie władze, mogą oferować swoje produkty w Europie poniżej kosztów produkcji i wobec tego europejscy producenci nie są w stanie konkurować z nimi na rynkowych zasadach.
O osiągnięciu kompromisu poinformował w weekend unijny komisarz ds. handlu Karel De Gucht, który nie podał jednak szczegółów porozumienia. Według nieoficjalnych informacji, zgodnie z nowym porozumieniem zawartym pomiędzy Brukselą i Pekinem strona chińska ma się zobowiązać do utrzymania minimalnego poziomu cen paneli importowanych do Unii Europejskiej, który wyniesie ok. 0,54 - 0,57 €/W.
Takie rozwiązanie nie zadowala jednak zwolenników ceł z grupy EU ProSun. Prezydent EU ProSun ocenił, że propozycja ta jest niezgodna z prawem i że przyjęta minimalna cena i tak jest na poziomie dumpingowym. EU ProSun dopuszcza możliwość skierowania w tej sprawie skargi na Komisję Europejską do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
źródło:gramwzielone.pl
Sejm przyjął dzisiaj ostateczną wersję nowelizacji Prawa energetycznego, czyli tzw. małego trójpaku.
Sejm przyjął dzisiaj ostateczną wersję nowelizacji Prawa energetycznego, czyli tzw. małego trójpaku. Posłowie zaakceptowali uwagi wniesione tydzień temu do małego trójpaku przez senatorów.
Posłowie przyjęli poprawki Senatu m.in. w zakresie zmniejszenia obliga na handel gazem na giełdzie z wcześniej zaproponowanych 70% do 55%. Ponadto, po akceptacji poprawek wniesionych przez Senat w małym trójpaku znalazły się rozwiązania umożliwiające produkcję i sprzedaż energii do sieci przez osoby fizyczne, ale tylko po cenie 80% średniej ceny energii na rynku konkurencyjnym z roku wcześniejszego. Ten zapis skrytykowała Koalicja Klimatyczna.
- Cieszymy się, że Senat docenił rolę prosumenta i zaakceptował to, czego nie chcieli wprowadzić posłowie. To niezbędny krok w kierunku rozwoju rynku prosumenckiego. Źle się stało, że równocześnie ograniczył cenę sprzedaży energii do 80% średniej ceny z ubiegłego roku. Tym bardziej potrzebne jest więc uchwalenie rządowej Ustawy o OZE, która wprowadzi system taryf stałych dla mikroinstalacji. Tylko wtedy będzie można mówić o prawdziwej rewolucji – komentuje Ilona Jędrasik, rzecznik ds. politycznych Koalicji Klimatycznej.
źródło: gramwzielone.pl
24 czerwca 2013 roku w szkole podstawowej nr 16 im Tony Halika w Warszawie został zorganizowany festyn naukowy podczas którego dzieci mogły przeprowadzić proste doświadczenia i obserwacje z różnych dziedzin nauki. http://animoto.com/play/E6DW0vv70Dp5D8x2tnZ6hw Nasza firma wzięła udział w tym wydarzeniu i przygotowała kilka prostych pokazów związanych z fotowoltaiką. Zaprezentowaliśmy przenośną elektrownię słoneczną Korlen zasilaną ogniwami fotowoltaicznymi, do której można podłączyć dowolny odbiornik elektryczny o napięciu 230V lub oświetlenie np. LED o napięciu 12V. W pełni naładowane urządzenie potrafi zasilić 200W lodówkę przez 4 godziny, telewizor 60W przez 14 godzin lub komputer PC 150W przez 5,5 godziny. Zmagazynowany w akumulatorze prąd wykorzystaliśmy do przeprowadzania prostych obserwacji i z pomocą naszych małych asystentów wyjaśnialiśmy czym jest światło i dlaczego nie każde źródło światła niesie tyle samo energii. Do obserwacji wykorzystaliśmy firmowe gadżety takie jak latarki, helikopter, model wiatraka aby lepiej zobrazować zasadą działania fotowoltaiki. W festynie naukowych brali udział uczniowie oraz rodzice. W sumie było 57 różnych stanowisk obserwacyjnych. Organizatorami wydarzenia z okazi 10 lecia szkoły była dyrekcja szkoły oraz Rada Rodziców.
Projekt noweliazcji Prawa energetycznego, czyli tzw. mały trójpak energetyczny, został wczoraj przegłosowany przez sejmową Komisję Gospodarki. Poprawki do projektu nowelizacji posłowie będą mogli zgłaszać na etapie drugiego czytania w Sejmie, jednak jak pokazało wczorajsze posiedzenie Komisji Gospodarki, wśród posłów panuje zgoda w zakresie założeń małego trójpaku i nie powinien być blokowany podczas głosowania na posiedzeniu Sejmu.
W sprawozdaniu z prac podkomisji nadzwyczajnej ds. poselskiego projektu nowelizacji Prawa energetycznego jej przewodniczący Tomasz Nowak poinfomował o najważiejszych założeniach małego trójpaku.
Mimo wcześniejszych założeń, w projekcie nie znalazły się ostatecznie zapisy dotyczące inteligentnych liczników. Na wniosek strony rządowej, regulacje dotyczące tzw. inteligentnego opomiarowania zostaną przeniesione do rządowego projektu Prawa energetycznego wchodzącego w skład tzw. dużego trójpaku, przy czym - jak poinformowało Ministerstwo Gospodarki - obowiązek montażu inteligentnych liczników zostanie zastąpiony obowiązkiem montażu tzw. liczników zdalnego odczytu (tańszych niż inteligentne liczniki).
Nowelizacja Prawa energetycznego poprawi pozycję odbiorców energii w relacjach z zakładem energetycznym. Wprowadzone zostaną - postulowane wcześniej przez URE - zasady zawierania umów kompleksowych na zakup energii. Umowy będą mogły być zawierane na okres bezterminowy, a konsument energii będzie mógł w łatwiejszy sposób rozwiązać umowę z zakładem energetycznym - po uregulowaniu należności za zakupioną energię - i w terminie 21 dni zmienić dostawcę energii.
W małym trójpaku zawarta została zasada ochrony odbiorcy końcowego, zgodnie z którą gospodarstwa domowe osiągające dochody poniżej przyjętego progu otrzymają refinansowanie w postaci tzw. dodatku energetycznergo wynoszącego maksymalnie do 30% kosztów określonego wolumenu energii. Refundacja kosztów ma być realizowana na poziomie gminy.
Przyjęcie zasad dot. zawierania umów kompleksowych na zakup energii oraz wprowadzenie do polskiego prawa kategorii odbiorcy wrażliwego otwierają możliwość liberalizacji rynku energii elektrycznej.
Mały trójpak ureguluje także kwestię rozwiązywania umów o warunki przyłączenia zawieranych pomiędzy operatorami sieci dystrybucyjnych i przesyłowych, a inwestorami rezerwującymi sobie moce na przyłączenie odnawialnych źródeł energii. PSE Operator wnioskował o przyjęcie zapisu, zgodnie z którym prawo stron do odstąpienia od umowy występowałoby w terminie 6 miesięcy po niedostosowaniu umów do warunków nowelizacji Prawa energetycznego. Według PSE przyjęcie takiej regulacji jest niezbędne do wyeliminowania handlu warunkami przyłączenia i udostępnienia mocy podmiotom realnie ubiegającym się o przyłączenie odnawialnych źródeł energii.
Przeciwko rozwiązaniu postulowanemu przez PSE zaprotestowało Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, które uznało je za niekonstytucyjne i naruszające zasadę praw nabytych. Ostatecznie rozwiązanie przyjęte w małym trójpaku zakłada, że zerwanie umowy o warunki przyłączenia nie będzie możliwe, gdy niedostosowanie umowy wystąpiło na skutek okoliczności, za które odpowiada strona wnioskująca o zerwanie umowy.
Mały trójpak wprowdzi także obligo giełdowe na sprzedaż gazu. Posłowie przychylili się ostatecznie do stanowiska Urzędu Regulacji Energetyki i Towarowej Giełdy Energii chcących ustanowienia obliga na poziomie 70%. Zgodnie z przyjętymi założeniami, od wejścia ustawy w życie do końca 2013 r. obligo wyniesie 30 proc., w pierwszej połowie 2014 r. - 50 proc., a do 1 lipca przyszłego roku - docelowo 70 proc.
Przyjęta wczoraj nowelizacja Prawa energetycznego zmieni także sposób wybierania Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Po wejściu w życie małego trójpaku, będzie on wybierany nie jak dotychczas przez Ministra Gospodarki, ale przez Prezesa Rady Ministrów. Wybór prezesa URE ma nastapić w terminie 6 miesięcy od przyjęcia nowelizacji ustawy, jednak nie należy spodziewać się zmian na tym stanowisku. Premier jest bowiem zadowolony z pracy obecnego prezesa URE Marka Woszczyka.
Po przyjęciu nowelizacji Prawa energetycznego zmieniony zostanie sposób liczenia udziału energii odnawialnej. Zgodnie z zapisami nowelizacji, uzdział OZE będzie liczony jako iloraz wartości końcowego zużycia brutto energii wyprodukowanej z OZE i iloraz końcowego zużycia energii brutto ze wszystkich źródeł. O zmiany w tym zakresie wnioskował Główny Urząd Statystyczny. Z regulacji istotnych dla OZE, w małym trójpaku wprowadzone zostaną także zasady certyfikacji instalatorów, które w toku prac posłów zostały ostatecznie znacząco odformalizowane, a także ułatwienia dla podmiotów instalujących mikroinstalacje OZE.
Przyjęto m.in. definicję mikrointalacji jako instalacji OZE o mocy do 40 kW. Osoby je instalujące zostaną zwolnione z kosztów przyłączenia. Dodatkowo, w drugim czytaniu projektu nowelizacji, posłowie Ruchu Palikota chcą wnioskować także o dodanie do katalogu ułatwień dla mikroinstalacji w małym trójpaku także zwolnienia z obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej, czyli rozwiązania, które zostało wpisane w projekcie ustawy o OZE.
Mały trójpak wprowadzi także ulgi w zakresie realizacji tzw. obowiązku OZE dla odbiorców przemysłowych, zużywających do produkcji rocznie ponad 100 GWh energii elektrycznej. Cześciowe zwolnienie z obowiązku zakupu zielonych certyfikatów ma obniżyć ich koszty operacyjne.
Przyjęcie małego trójpaku na forum Komisji Gospodarki nastąpiło jednogłośnie, w stosunku głosów 11:0:13. Wynik wczorajszego głosowania otwiera drogę do szybkiego przyjęcia poselskiej nowelizacji Prawa energetycznego na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Projekt nowelizacji będzie wymagał jednak notyfikacji Komisji Europejskiej.
Andrzej Czerwiński, przewodniczący sejmowej podkomisji ds. energetyki, po przyjęciu małego trójpaku przez Komisję Gospodarki wyraził nadzieję, że przyspieszy to prace nad dużym trójpakiem energetycznym, w skład którego wchodzi ustawa o OZE.
źródło: gramwzielone.pl
Nowy dom, który pomoże w spłacie kredytu zaciągniętego pod jego budowę – to założenie najnowszego projektu BOŚ Banku. Klient wybiera jeden z projektów domów, wskazuje lokalizację i zaciąga kredyt. Ten spłaca się dzięki panelom fotowoltaicznym, które umożliwią produkcję, ale i sprzedaż energii. Jedynym wymogiem jest posiadanie działki o powierzchni 2 tys. m kw.
Bank proponuje trzy proste kroki, żeby stać się właścicielem domu – wybór projektu i wskazanie działki, na której chcielibyśmy, żeby ten dom stanął. Bank zweryfikuje, czy spełnia ona kryteria dotyczące budowy instalacji fotowoltaicznej. A następnie – podpisanie umowy dotyczącej zarówno dostawy, budowy, jak i całego finansowania. Za 9-12 miesięcy klient wprowadza się do nowego domu. Kluczem jest tu mikroelektrownia fotowoltaiczna, która zapewni zasilanie dla domu, a dodatkowo dzięki sprzedaży nadmiaru energii do sieci – pieniądze na spłatę kredytu. Oprócz tej instalacji, w projekcie mają znaleźć się kolektory słoneczne, pompa ciepła, a także energooszczędny sprzęt AGD. To sprawi, że koszty utrzymania domu będą niewielkie. To też projekt dla Polski powiatowej, ponieważ instalacja fotowoltaiczna, czyli elektrownia zasilana energią ze słońca, wymaga pewnej powierzchni. Same panele zajmują około 260 metrów. Żeby na działce razem z elektrownią i domem żyło się w miarę komfortowo, to powinna mieć około 2 tys. m2. Ceny działek poza miastami są niskie, natomiast w aglomeracjach grunty tej samej wielkości są tak drogie, że cały projekt przestaje być efektywny.
Autorzy programu wyliczają, że koszt budowy domu o powierzchni 92 m2 z wykończeniem i wyposażeniem w AGD wynosi ok. 240 tys. zł. To przekłada się na ponad 1300 zł raty miesięcznie. Postawienie na działce instalacji fotowoltaicznej o mocy 40 kW i zainstalowanie ekologicznego systemu grzewczego sprawi, że koszty wzrosną do ok. 560 tys. zł, a rata do 3060 zł (kredyt zaciągnięty na 25 lat o marży 1,5 punktu proc.). Jednak średniomiesięczne przychody ze sprzedaży nadwyżek energii wraz z oszczędnościami na kosztach utrzymania domu mają wynieść ok. 3660 zł, czyli przewyższyć ratę kredytu o 600 zł.
Bank zkłada, że projekt pozwoli na wybudowanie 100 tys. domów w ciągu 5 lat, a to są inwestycje na poziomie 60 mld złotych. Powinno to generować ponad 50 tys. miejsc pracy, w tym w samym sektorze budownictwa ponad 15 tys.
– Żeby uruchomić ten proces potrzebna jest ustawa o odnawialnych źródłach energii (OZE). Z jednej strony potrzebne są pewne normy prawne, deregulacyjne, które umożliwiają w łatwy sposób szybkie przyłączanie tych instalacji do sieci. Z drugiej strony w ustawie zawarte są parametry ekonomiczne, czyli cena tej odkupywanej energii oraz 15-letni okres stałej taryfy. To jest niezbędne dla uruchomienia tego typu projektów i z powodu braku przepisów, może okazać się, że program nie będzie realizowany.
więcej w zakładce: Dla inwestorów http://www.apluspv.pl/dla-inwestorow/nfoigw
źródło: gramwzielone.pl
2/3 importowanego przez Chiny wina pochodzi z Europy, w której to Francja, Włochy, Hiszpania mają największy udział w tymże eksporcie. Kraje te opowiedziały się za wprowadzeniem ceł antydumpingowych na panele fotowoltaiczne. W odpowiedzi Chiny zapowiedziały wprowadzenie ceł właśnie na wina, ponieważ uważają że ich produkcja jest subsydiowana. Gdyby te kraje jakoś zreflektowały się, zmieniły zdanie i wycofały się z poparcia dla ceł na panele, Komisja Europejska która jest odpowiedzialna za wprowadzenie ceł nie będzie miała praktycznie żadnego wsparcia ponieważ tylko 4 na 27 państw było za cłami na Chińskie panele.
Unia Europejska po raz pierwszy w historii zdecydowała się na wprowadzenie ceł antysubsydyjnych na Chińskie produkty. Jak widać to dopiero początek gospodarczej bitwy. W tle, której grozi nam podniesienie cła na panele z 12% do 47% w ciągu najbliższych 2 miesięcy.
Pytanie czy warto taką bitwę toczyć? W Niemczech w których upadło najwięcej firm produkujących panele fotowoltaiczne, rządzący zrozumieli, że 80% „niemieckich” paneli to produkcja OEM z Chin, a miejsca pracy tworzą się przy handlu, montażu, eksploatacji fotowoltaiki. Dlatego do samego końca Berlin walczył aby cła nie zostały wprowadzone.
Komisja Europejska postanowiła we wtorek (4 czerwca) nałożyć tymczasowe cła karne na panele słoneczne importowane z Chin - poinformował unijny komisarz ds. handlu Karel De Gucht. Krok ten ma przeciwdziałać dumpingowi ze strony Chin i wywrzeć presję w negocjacjach.
Tymczasowe cła karne będą obowiązywać od 6 czerwca przez maksymalnie sześć miesięcy. Po tym okresie UE może zdecydować o nałożeniu stałych ceł zaporowych na chińskie panele słoneczne na okres 5-letni. Do tego potrzebna jednak będzie zgoda krajów UE.
De Gucht poinformował, że postępowanie będzie dwuetapowe: przez pierwsze dwa miesiące karne cła będą wynosić 11,8 proc. ceny towaru, a po 6 sierpnia - jeśli nie dojdzie do polubownego rozwiązania sporu - stawka ta wzrośnie do 47,6 proc. - W ten sposób chcemy dać chwilę wytchnienia europejskim producentom paneli słonecznych, którzy cierpią z powodu dumpingu. (...). Piłka leży po stronie Chin. Jeśli Chiny nie przedstawią propozycji rozwiązania sporu do 6 sierpnia, wtedy automatycznie zastosujemy wyższe stawki - powiedział De Gucht na konferencji prasowej. Jak zaznaczył, eksport chińskich firm współpracujących z Komisją Europejską będzie obłożony niższymi stawkami ceł. Niektóre z nich wykazały już wolę współpracy. Od tego będzie uzależniona wysokość stawki celnej. Zapewnił, że decyzja KE nie ma nic wspólnego z protekcjonizmem. Według szacunków KE ceny paneli sprowadzanych do Europy z Chin powinny być średnio o 88 proc. wyższe, żeby nie można było mówić o dumpingu. Obecne ceny - w opinii De Guchta - bardzo szkodzą europejskim firmom branży solarnej i są zagrożeniem dla 25 tys. miejsc pracy. - Ponadto zagrażają przetrwaniu samej branży i przyszłym inwestycjom, szczególnie w bardzo ważnym obszarze badań naukowych i rozwoju - powiedział. Dodał, że reakcja Komisji jest "wyważona" i zgodna z międzynarodowymi przepisami prawa handlowego. Wyraził nadzieję na polubowne rozwiązanie, mimo że dotychczasowe rozmowy - które trwają od roku - nie przyniosły rezultatu.
Chiny są największym na świecie producentem paneli słonecznych. Na ten kraj przypada około 65 proc. światowej produkcji, a UE jest głównym rynkiem eksportowym Chin, jeśli chodzi o ten produkt; trafia do niej ok. 80 proc. chińskiego eksportu paneli. Europejscy producenci zarzucają Chińczykom, że sprzedają panele poniżej kosztów, by zdominować rynek. Dlatego we wrześniu zeszłego roku KE wszczęła postępowanie antydumpingowe przeciwko Chinom. Przeciwko wprowadzeniu ceł jest także większość europejskich firm instalacyjnych zrzeszonych w organizacji AFASE. Również przeciwko wprowadzeniu ceł zaporowych na import chińskich paneli słonecznych były rządy kilkunastu państw UE, w tym Niemiec. Podczas ubiegłotygoniowego spotkania Rady UE, za przyjęciem ceł zagłosowały tylko 4 państwa, 5 wstrzymało się od głosu, a 18 było przeciw. Ale w sprawie nałożenia tymczasowego cła decyduje sama KE.
źródło wp.pl
Informacją nieoficjalna. 11% cła od jutra do 6 sierpnia. Jeżeli się nie dogadają to od 6 sierpnia będę 47% cła.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pracuje nad programem, w ramach którego z dofinansowania będą mogły skorzystać gospodarstwa domowe zainteresowane montażem mikroinstalacji OZE. Fundusz przedstawił wstępne założenia programu.
Celem opracowywanego przez NFOŚiGW programu "Prosument" ma być wsparcie inwestycji w domowe intalacje OZE - m.in. małe systemy fotowoltaiczne czy turbiny wiatrowe. Wiadomo, że - podobnie jak w przypadku realizowanego od 2010 roku przez NFOŚiGW programu dopłat do kredytów na montaż kolektorów słonecznych - także w przypadku programu "Prosument" wsparcie ma być udostępnione dla gospodarstw domowych i wspólnot mieszkaniowych. Inna ma być natomiast forma wsparcia. Zamiast dopłat do kredytów, w przypadku programu "Prosument" NFOŚiGW chce udostępnić dofinansowanie w postaci preferencyjnych pożyczek, których wartość ma wynieść do 100% kosztów kwalifikowanych inwestycji.
Podobnie jak w przypadku programu dopłat do kolektorów, w realizację programu "Prosument" mają zostać włączone banki, do których potencjalni inwestorzy będą mogli zgłosić się po prefrencyjną pożyczkę. Jak informuje wnp.pl, program "Prosument" ma być realizowany w latach 2014-2018, a dofinansowanie w jego ramach będzie można uzyskać na montaż:
- małych elektrowni i elektrociepłowni opalanych biomasą pochodzenia leśnego i rolniczego,
- kolektorów słonecznych o zainstalowanej mocy cieplnej do 300 kWt,
- systemów fotowoltaicznych o zainstalowanej mocy elektrycznej do 40kWp,
- małych elektrowni wiatrowych o zainstalowanej mocy elektrycznej do 40kWe,
- mikrobiogazowni o zainstalowanej mocy elektrycznej do 50 kWe.
Jak niedawno informowała Małgorzata Skucha, prezes Funduszu, ostateczne zasady dofinansowania nie są jeszcze przesądzone. Nie jest także przesądzone czy programem zostaną objęte instalacje wyłącznie offgridowe - tzn. systemy fotowoltaiczne czy małe turbiny wiatrowe, które produkują prąd wyłącznie na użytek właściciela i nie oddają prądu do sieci energetycznej, czy wsparcie będzie można uzyskać także na instalacje podłączone do sieci, czyli tzw. systemy on-grid.
Według aktualnych założeń programu "Prosument", wysokość dofinansowania do wyżej wymienionych urządzeń będzie mogła wynieść do 100% kosztów kwalifikowanych, ale kwota ta ma nie być wyższa niż 100 tys. zł dla osób fizycznych i nie więcej niż 400 tys. zł w przypadku wspólnot mieszkaniowych. Jak informuje wnp.pl, oprocentowanie pożyczki ma wynieść 1 proc., a wysokość opłat i prowizji związanych z kredytem - maksymalnie 6 proc. kwoty kredytu, w tym wysokość prowizji za udzielenie kredytu w pierwszym roku ma nie przekraczać 3 proc. Okres kredytowania dla gospodarstw domowych ma wynieść maks. 7 lat, a dla wspólnot mieszkaniowych - 12 lat.
Jak poinformowała Małgorzata Skucha podczas niedawnego VI Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej, NFOŚiGW nie uzależnia terminu uruchomienia programu "Prosument" od wejścia w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii i chce wyprzedzić projektowane przez rząd regulacje, które mają uatrakcyjnić i ułatwić inwestowanie w małe instalacje OZE.
źródło: gramwzielone.pl
To było dobre biznesowe spotkanie profesjonalistów - tak krótko organizatorzy podsumowali tegoroczne targi Expopower i Greenpower. Wystawcy pochlebnie wypowiadali się na temat ilości i jakości odbytych spotkań oraz przeprowadzonych biznesowych rozmów. Do Poznania zjechali klienci nie tylko z Polski, ale też m.in. z Arabii Saudyjskiej, Austrii, Belgii, Białorusi, Czech, Chin, Danii, Hiszpanii, Holandii, Kazachstanu, Korei Południowej, Litwy, Luksemburga, Łotwy, Niemiec, Włoch oraz Pakistanu. Wyraźnie można było odczuć dominację fotowoltaiki zarówno wśród wystawców jak i gości zainteresowanych tą technologia.
Targi obfitowały w wydarzenia dedykowane specjalistom - odbyło się 20 konferencji, warsztatów i szkoleń. Sale pełne były słuchaczy - do Poznania zjechało kilka tysięcy profesjonalistów spragnionych najnowszej wiedzy.
Oprócz wydarzeń – zwiedzający mogli się zapoznać z ofertą blisko 250 firm z zakresu energetyki, elektrotechniki, budownictwa energetycznego i technologii energooszczędnych, energii cieplnej, oświetlenia, telekomunikacji energetycznej, smart grids oraz energii odnawialnej (energia wiatru, wodna, słoneczna, geotermalna, biopaliwa, biogaz).
A+ Tech zaprezentowało znane już wszystkim produkty ale nie zabrakło także nowości za które zostaliśmy wyróżnieni. Prezentowaliśmy panele PV firm JA Solar, ET Solar, Linuo oraz inwertery od Goodwe.
Ta ostatnia firma, której bezpośrednim przedstawicielem w Polsce jest A+ Tech Sp. z o.o. zapowiedziała ciekawą nowość jaką będzie inwerter hybrydowy, działający na zasadzie „OnGrid” z możliwości pracy „OffGrid” czyli wyspowo.
To rozwiązanie zostało zaprojektowane z myślą o rynku niemieckim, na którym magazynowanie energii jest przyszłością, ale może być interesujące dla naszego krajowego odbiorcy, biorąc pod uwagę okres przejściowy w oczekiwaniu na nową ustawę. Już wkrótce A+ Tech Sp. z.o.o. udostępni więcej informacji na ten temat.
Wszytkom gościom, współpracownikom, kontrahentom dziękujemy za odwiedzenie naszego stoiska.
Projekt stosika oraz zabudowę wykonała firma Meliński Minuth.
W piątek 26 kwietnia 2013 roku zakończył się nabór wniosków o pomoc w ramach działania "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstworstw” organizowany przez ARiMR. Jednym z możliwych działań może być fotowoltaika. Wielu przyszłych inwestorów złożyło wnioski, ale nie wszyscy zdążyli przygotować Ekonomiczny Plan Operacyjny. Procedura składania wniosków daje możliwość uzupełniania dokumentów, które nierzadko były składane w pośpiechu i w niepełnym zakresie. Mało kto wie, że zebrane oferty nie są zobowiązujące i można wybrać innego dostawcę np. tańszego. Dlatego wszystkim spóźnialskim radzimy aby nie czekali na wezwania ARiMR i samodzielnie uzupełniali brakujące dokumenty, w tym oferty na instalacje fotowoltaiczne. Najczęściej pojawiające się zapytania dotyczą instalacji 40kW oraz 100kW. Dysponujemy gotowymi rozwiązaniami w tym zakresie i chętnie odpowiemy na każde pytanie. W tym celu proszę kontaktować się telefonicznie z Dyr. Pawłem Szadrowskim 604122666 lub mailowo Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
Nie należy zapominać, że kolejnym niezbędnym krokiem będzie spełnienie warunków koniecznych do podłączenia instalacji fotowoltaicznej do sieci i uzyskanie lokalnych pozwoleń. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do współpracy. Przygotowujemy projekty, wnioski o warunki przyłączenia.
Już dzisiaj zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska na targach GreenPower 2013, które odbędą się w dniach 14-16 maja 2013 w Poznaniu. Nasze stoisko zlokalizowane będzie w hali 5a w lokalizacji nr 33. Co ciekawego pokażemy? Tradycyjnie różne modele paneli fotowoltaicznych zarówno monokrystalicznych jak i polikrystalicznych firm JA Solar, ET Solar, Linuo a także inwertery Goodwe. Na naszym stoisku będzie można spotkać zarówno przedstawicieli fabryk jak i ekspertów związanych z projektowaniem, instalowaniem i eksploatacją instalacji fotowoltaicznych. Nie zabraknie również fachowców od energetyki, którzy pomagają w staraniu się o warunki przyłączenia. W związku z dużym zainteresowaniem instalacjami fotowoltaicznymi na 40kW oraz 100kW pod projekty ARiMR na tworzenie mikroprzedsiębiorstw zapraszamy wszystkich zainteresowanych do rozmów na ten temat. Podczas spotkań przybliżymy zagadnienia związane z tworzeniem takich instalacji, oraz najważniejsze aspekty mogące wpływać na powodzenie przedsięwzięcia w świetle „Trójpaku”.
W ramach działania: 312 „Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, w terminie od dnia 15 kwietnia 2013 r. do dnia 26 kwietnia 2013 r można składać wnioski o dofinansowanie w ramach którego można zbudować małą elektrownię fotowoltaiczną.
A+ Tech dysponuje gotowymi „projektami” orz dokumentami potrzebnymi do ubiegania się o ww wsparcie. Współpracujemy również z niezależnymi biurami doradczymi oraz ekspertami, którzy pomagają przebrnąć przez formalności zarówno w ARiMR jak i przy ubieganiu się o warunki przyłączenia. Jako dostawca nowoczesnych rozwiązań współpracujemy z firmami wykonawczymi, które posiadają odpowiednie doświadczenie w budowie instalacji fotowoltaicznych zdobyte na wymagający rynkach Unii Europejskiej.
O pomoc z działania mogą ubiegać się osoby (nie ma wymogu posiadania firmy), które nie podlegają ubezpieczeniu w pełnym zakresie w KRUS i zamierzają na obszarach wiejskich otworzyć lub rozwijać już istniejące mikroprzedsiębiorstwo, czyli firmę zatrudniającą do l0 osób, której obrót lub bilans roczny nie przekracza 2 mln euro. W zależności od liczby utworzonych nowych miejsc pracy przedsiębiorcy mogą otrzymać z ARiMR do 300 tys. złotych. Tworząc jedno nowe miejsce pracy mogą uzyskać do 100 tys. zł, dwa stanowiska do 200 tys. zł, a tworząc trzy i więcej miejsc pracy mogą otrzymać do 300 tys. zł wsparcia. Agencja dofinansuje do 50% poniesionych kosztów kwalifikowalnych na inwestycje związane ze stworzeniem nowych miejsc pracy. To duża szansa zarówno dla bezrobotnych , ale także dla przedsiębiorców chcących zainwestować w odnawialne źródła energii, obniżyć koszty działalności, a nadwyżkę energii elektrycznej sprzedać do operatora.
W ramach maksymalnej kwoty projektu można stworzyć małą elektrownię fotowoltaiczną o mocy 100-120kWp lub mniejszą stosownie do własnych możliwości. Biorąc pod uwagę aż 50% dotację inwestycja zwróci się dwukrotnie szybciej.
Zapraszamy do współpracy
Spośród wydarzeń ostatnich tygodni nie sposób odnotować naszej obecności na kilku ważnych imprezach branżowych. Byliśmy na targach Enex. Spotkania w Kielcach, a było ich sporo, okazały się owocne i inspirujące do dalszego działania. Fototowoltaika była obecna na targach głownie poprzez firmy instalacyjne. Widać było duże zainteresowania potencjalnych prosumentów.
W ubiegłym tygodniu w Warszawie odbyły się XXI Międzynarodowe Targi Sprzętu Oświetleniowego – ŚWIATŁO 2013 na których można było zobaczyć wprost niezliczone możliwości nowoczesnego wykorzystania światła, także produkowanego w modułów PV. Dominowały rozwiązania LED prezentowane przez azjatyckich producentów. Na targach obecny był również Pan ambasador Chin w Polsce, który uczestniczył w Konferencji Współpraca Polsko- Chińska w zakresie oświetlenia - perspektywy, możliwości, uwarunkowania.
W dniach 14-15 marca odbyła się konferencja PV Power Plants-EU 2013. Wydarzenie miało charakter spotkania ekspertów branży fotowoltaicznej, podczas którego na dwóch równolegle odbywających się forach wypowiadali się specjaliści związani z rynkiem fotowoltaicznym. Konferencja była prowadzona w języku angielskim, a większość panelistów pochodziła z krajów w których fotowoltaika jest mocno rozwinięta. Gosie chętnie dzielili się swoim międzynarodowym doświadczeniem. Podczas oficjalnych spotkań, a także w kuluarach można było porozmawiać o perspektywach i wyzwaniach jakie stają przed Polską w perspektywie najbliższych miesięcy i lat.
Chińskie moduły PV staną przed koniecznością rejestracji?
Jest prawdopodobne, że chińskie moduły fotowoltaiczne przywożone do Europy będą musiał być rejestrowane. Kilka serwisów informacyjnych, w tym Reuters, donoszą, że Komisja Europejska przeprowadziła konsultacje z państwami członkowskimi UE w sprawie planów monitorowania poziomu chińskiego importu modułów fotowoltaicznych do Europy już od marca tego roku. Celem jest powstrzymanie importerów przed spekulacjami i uniknięciem planowanych zmian w prawie.
Mówiąc wprost to krok do wprowadzenia ceł antydumpingowych lub innych rozwiązań mających na celu poprawę konkurencyjności europejskich producentów.
Taka informacja wywołała niemałe zamieszanie na ryku. Z jednej strony mogliśmy zaobserwować w ostatnich tygodniach tendencję spadkową cen paneli. Z drugiej strony mamy do czynienia z ograniczoną podażą spowodowana zmianą polityki handlowej wielu chińskich producentów. Do tego nałożyła się przerwa związana z obchodami Chińskiego Nowego Roku. W efekcie trudno jest kupić od ręki duże ilości jednego producenta o ustalonej mocy i jakości, w korzystnej cenie. Wielu inwestorów gorączkowo poszukuje możliwości tańszego zakupu obawiając się wzrostu cen.
W celu uzyskania informacji o bieżącej ofercie naszej firmy prosimy o kontakt mailowy lub telefoniczny. Jesteśmy na Facebooku.
Lubię to! Już można kliknąć na naszym Facebookowym profilu. Facebook to jeden z najpopularniejszych kanałów komunikacji dlatego jesteśmy obecni także tutaj. Warto klikać i śledzić nasz profil, na pewno na bieżąco będzie można uzyskać informacje o tym co nowego w A + Tech, o planowanych zmianach w prawie OZE, o wydarzeniach w których planujemy uczestniczyć a także o tym co myślą inni uczestnicy rynku. W przyszłości planujemy pewne preferencje dla użytkowników Facebooka dlatego już dzisiaj kliknij Lubię to na naszym profilu.
Ruszyła nowa strona internetowa na która dedykowana jest tylko technologiom fotowoltaicznym. Strona wciąż jest uzupełniana o nowe treści, tak aby jeszcze lepiej przybliżyć naszą firmę i oferowane produkty. Będziemy zobowiązaniu za wszelkie uwagi które mogą usprawnić korzystanie ze strony. Zapraszamy i życzymy miłej lektury.
W grudniu 2012 powiększyliśmy nasze biuro o dodatkową powierzchnię umożliwiającą lepszą prezentację oferty paneli fotowoltaicznych ET Solar, JA Solar I i Linuo.
W części showroomu prezentujemy również inwertery, które podłączone są do prostego modulatora dzięki temu można lepiej poznać działanie urządzenia jakim jest inwerter.
Nasz adres nie zmienił się gdyż nowe powierzchnie sąsiadują bezpośrednio z dotychczasowym biurem. W nowej części biura będą w przyszłości dodatkowe stanowiska pracy i możliwość organizacji spotkań i szkoleń technicznych. Planujemy również uruchomienie instalacji fotowoltaicznej na dachu biura, tak aby można było sprawdzić efekty działania naszych produktów czerpiąc przy tym darmową energię.
23 listopada 2012 zakończyła się 24. edycja MTP POLEKO 2012, na której 550 wystawców z 21 krajów zaprezentowało najnowsze produkty, technologie oraz usługi z zakresu ochrony środowiska. Tegoroczna ekspozycja i program wydarzeń przyciągnęły do Poznania 21630 specjalistów oraz 170 dziennikarzy z mediów branżowych i ogólnopolskich. Stoisko A+ Tech odwiedziły wprost niezliczone rzesze zwiedzających nie dając wytchnienia naszym pracownikom i wpierającym nas gościom z Chin, za co wszystkim odwiedzającym serdecznie dziękujemy. Na stoisku można było zobaczyć produkty JA Solar, ET Solar, Linuo oraz Goodwe.
Targi Poleko mają już swoją tradycję i wypracowaną markę jednak co roku dominują nowe produkty, które determinują trendy i kształtują przyszły rynek. W tym roku wyraźnie dało się odczuć dominację fotowoltaiki. Na plan dalszy zeszły pompy ciepła i kolektory fototermiczne które dedykowane są przede wszystkim dla indywidualnych odbiorców i instalacji małej mocy. Na targach pojawiło się mnóstwo potencjalnych inwestorów myślących o budowie instalacji większych mocy z przeznaczeniem komercyjnym tzn. z możliwością produkcji i sprzedaży energii. Czy to faktycznie oznacza zmianę trendów w rynku OZE? Jesteśmy przekonani że tak i mamy nadzieję że przepisy prawne umożliwią rozwój przyjaznych technologii OZE do których bez wątpienia należy fotowoltaika.
W dniach 17-18 października 2012 roku w warszawskiej hali EXPO XXI odbyły się 3-cie Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej i Efektywności Energetycznej RENEXPO® Poland. Nie zabrakło tam również A+ Tech Sp. z o.o. Nasze stoisko odwiedziło wielu inwestorów, wykonawców oraz osób zainteresowanych fotowoltaiką. Prezentowaliśmy panele PV wyprodukowane w technologii monokrystalicznej i polikrystalicznej oraz inwertery. Na stoisku byli obecni również przedstawiciele producentów z którymi można było bezpośrednio porozmawiać o zaletach oferowanych przez A+ Tech produktów.
Podczas dwudniowej imprezy targowej odbyły się także liczne konferencje i fora dyskusyjne z ponad 1300 uczestnikami które były ważnym miejscem spotkań i wymiany informacji o najnowszych trendach i osiągnięciach na rynku energii odnawialnej. Prelengenci z obszaru polityki, badań i rozwoju oraz oficjalne raporty o najnowszych badaniach stanowią bogate źródło wiedzy o najnowszych rozwiązaniach dla przyszłości i wydajności energii odnawialnej w Polsce.